W naszą kolejną podróż wystartowaliśmy jak zwykle z Warszawy.
Bilety kupiliśmy z trzytygodniowym wyprzedzeniem w cenie 1900zł w obie
strony. Może wydawać się to dla niektórych dziwne, ale promocyjna cena
biletów tym bardziej nas cieszy z faktu iż był to bilet do Kuala Lumpur
(przez Stambuł) liniami Turkish Airlines. Wielu o tym nie wie, ale od 5
lat niezmiennie są to najlepsze linie lotnicze w Europie. Dlaczego według nas tak jest?
Prosta odpowiedź: bo tanio i wygodnie. Mogliśmy się o tym przekonać
sami. Po pierwsze na krótkim odcinku dwugodzinnym z Warszawy do Stambułu
(jakieś 2200km) otrzymaliśmy obfity poczęstunek i napoje do wyboru bez
limitu. Po drugie jakość wyświetlacza do oglądania filmów, seriali,
słuchania muzyki czy grania w różne gry odpowiada najnowszym standardom.
Jest to po prostu dotykowy tablet, który reaguje na każdy dotyk i jest
nawet szybki. Znaleźliśmy nawet na liście filmów "Bogowie" Łukasza
Polkowskiego. Po trzecie, nawet na krótkim rejsie można poprosić o takie
przyjemności jak koc, poduszkę itd.
Drugi odcinek naszego lotu rozpoczął się w Stambule i skończył w Kuala Lumpur. To był zdecydowanie lepszy odcinek!! Zdjęcia z pierwszego odcinka: Warszawa-Stambuł
Zdjęcia z drugiego odcinka: Stambuł-Kuala Lumpur
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz